W Przedszkolu Samorządowym KRAINA RADOŚCI w Święciechowie od kilkunastu dni jest już gwarno i wesoło. Dzieci po wakacjach wróciły do swoich wychowawców, inne stawiają pierwsze kroki w placówce. Dwanaście grup spędza miło czas wśród swoich kolegów i koleżanek.
Dzień 1 września to nie tylko czas powrotu do Przedszkola. To także dzień, od którego, najważniejsze funkcje w placówce sprawują nowe panie. Odwiedziliśmy Panią dyrektor Dorotę Lorych i Panią wicedyrektor Maję Bortel-Karmińską po kilku dniach ich nowej pracy.
DOROTA LORYCH – DYREKTOR PRZEDSZKOLA
Dorota Lorych swoje pierwsze kroki jako nauczycielka stawiała będąc wolontariuszką na letnich koloniach dla dzieci i młodzieży organizowanych przez Fundację Odzew z Leszna. Przez prawie cztery lata pracowała także w świetlicy socjoterapeutycznej w Henrykowie. Miło wspomina ten czas, ale przyznaje, że początki nie były łatwe. Musiała znaleźć klucz do wspólnego porozumienia z miejscowymi dziećmi i młodzieżą. Ostatecznie zgrali się i chętnie razem pracowali. Pani Dorota wdrażała tam program terapeutyczny, prowadziła zajęcia wspierające. Do świetlicy dojeżdżała dwa razy w tygodniu. Pomagała dzieciom m.in. w odrabianiu lekcji, prowadziła warsztaty, uczyła wolontariatu w schronisku, jej podopieczni brali udział w konkursach plastycznych. Przez udział w konkursach pomagała im wyjść poza granice miejscowości.
Dorota Lorych ukończyła studia licencjackie o specjalności „Wychowanie przedszkolne i edukacja wczesnoszkolna” oraz studia magisterskie o specjalności „Pedagogika opiekuńczo- wychowawcza” w Wyższej Szkole Humanistycznej w Lesznie.
Od 2009 roku była praktykantką w przedszkolu w Święciechowie i już tu została. Zaczynała w grupach “Pszczółki” i „Rybki” jako nauczyciel wspierający. Nauczycielką w przedszkolu jest od 2011 roku. Wychowawstwo zaczęła w grupie “Tygryski”. Pracę z dziećmi oraz swoich wychowanków wspomina ze wzruszeniem.
– Bardzo angażowałam się w swoją pracę. – wspomina. – Starałam się, aby zajęcia były dla dzieci urozmaicone, ciekawe, barwne. Chciałam, aby dzieci z przyjemnością spędzały czas w przedszkolu, czuły się tutaj jak w drugim domu. Ważny był też dla mnie kontakt z rodzicami, praca jest wtedy o wiele łatwiejsza, sprawniejsza. Każdego dnia z przyjemnością podejmowałam nowe wyzwania angażując w to dzieci.
To zaangażowanie zostało docenione przez rodziców. Pani Dorota została zgłoszona do konkursu i zwyciężyła w plebiscycie zorganizowanym przez „Głos Wielkopolski”. Zdobyła tytuł Nauczyciel Przedszkola Roku 2019. Do dziś wzrusza się, gdy o tym myśli. Nie wie kto zgłosił ją do konkursu, ale jest tej osobie wdzięczna za tą niesamowitą przygodę. Tytuł zmotywował ją do jeszcze większego działania. Pokazał też, że poświęcony czas i zaangażowanie przyniosło wspaniałe efekty.
Pani Dorota wypuściła grupę „Tygrysków” do szkoły, a później w sezonie szkolnym 2020/2021 została wicedyrektorem placówki. Zajęła miejsce Gertrudy Rybakowskiej, która odeszła na emeryturę. Funkcję wicedyrektora sprawowała dwa lata.
Dnia, 31 sierpnia, w sali sesyjnej Urzędu Gminy w Święciechowie Wójt Gminy powierzył Pani Dorocie stanowisko dyrektora Przedszkola Samorządowego KRAINA RADOŚCI w Święciechowie. Pani Dorota Lorych została wyłoniona na dyrektora w konkursie i zastąpiła na tym stanowisku wieloletnią dyrektor placówki Panią Marię Marczyńską, która przeszła na zasłużoną emeryturę.
Pani Dorota po pracy lubi wracać do domu, gdzie ma ciszę i spokój. A w wolnej chwili lubi zaszyć się w ogrodzie, gdzie nie tylko chętnie wypoczywa, ale też pracuje. Relaksują ją prace ogrodowe. Dbanie o ogród sprawia jej ogromną przyjemność.
MAJA BORTEL-KARMIŃSKA – WICEDYREKTOR PRZEDSZKOLA
Maja decyzje o studiach pedagogicznych podjęła spontanicznie. Kiedy jej najmłodsze dzieci poszły do przedszkola uznała, że to dobry czas, aby zrobić coś dla siebie. Mając już wtedy 8-letniego syna i 2,5-letnie bliźniaki, miała doświadczenie w wychowywaniu i rozwoju dzieci, ale brakowało trochę wiedzy. Stąd pomysł studiów o takim kierunku. Z każdym kolejnym rokiem utwierdzała się, że to była dobra decyzja.
– Spotkałam na swojej drodze wielu wspaniałych ludzi, wykładowców z ogromną wiedzą, których z sentymentem wspominam- opowiada. – Szczególnie cenię sobie wykłady z dr Mirosławem Radołą, którego wiedza, doświadczenie zawodowe, przekazywane wskazówki wdrożone w moją pracę procentują do dziś.
Wykładowca zaraził ją pasją do zawodu, nauczył jak budować i dbać o relacje z dziećmi i rodzicami. Być może dzięki tym wskazówkom Pani Maja tak bardzo ceni sobie kontakt z drugim człowiekiem.
Na trzecim roku studiów podczas praktyk studenckich otrzymała propozycję pracy w żłobku Kolorowy Świat i tam rozpoczęła się jej kariera zawodowa. Kiedy ukończyła studia pierwszego stopnia rozpoczęła pracę jako wychowawca w grupie 3-latków. Pracowała tam trzy lata.
Pracując i studiując dziennie ukończyła też studia magisterskie, a potem otrzymała wiadomość, że została przyjęta do pracy w święciechowskim przedszkolu.
– W 2018 roku rozpoczęłam przygoda z przedszkolem w Święciechowie. Przygoda ta trwa do dziś i oby trwała jak najdłużej, bo czuję się tutaj bardzo dobrze. – podkreśla.
Na początku objęła wychowawstwo w grupie „Kotki”. Jak to początki – bywały trudne, trzeba się poznać i wzajemnie nauczyć, ale z czasem praca przebiegała bardzo dobrze. Grupa „Kotki” to pierwsza grupa, którą wypuściła do szkoły spod swoich skrzydeł. Pani Maja duży nacisk kładzie na współpracę z rodzicami, bowiem dobra współpraca przynosi świetne efekty w wychowaniu, edukacji i rozwoju dziecka.
– Na swojej drodze trafiam na wspaniałych rodziców, zawsze mogłam na nich liczyć, chętnie wspierali, pomagali, brali udział w wymyślanych przeze mnie akcjach. – dodaje.
O awansie na stanowisko wicedyrektora dowiedziała się w trakcie urlopu. Było to dla niej ogromne zaskoczenie, ale jednocześnie pojawił się uśmiech i zadowolenie. Poczuła, że jej praca ma sens. Jest to dla niej nowa sytuacja, inna niż praca do tej pory, ale ma nadzieje że sobie z nowymi obowiązkami poradzi.
– Wszystkiego się uczę i jestem otwarta na nowe wyzwania. Wierzę, że współpraca z panią dyrektor i współpracownikami będzie się rozwijała na bardzo dobrym poziomie. Postaram się nie zawieść danego mi zaufania. – podsumowuje Pani Maja.
Każdego dnia stara się wchodzić do pracy z uśmiech, gdyż wyznaje zasadę, że uśmiech to najlepsze lekarstwo, nic nie kosztuje, a robi tak wiele dobrego. Tego też zawsze uczyła swoich podopiecznych, że uśmiechem można działać cuda.
Jej wielką pasją jest baloniarstwo. Kiedy ma możliwość to leci balonem i obserwuję świat z góry, który wydaje się być spokojniejszy, piękniejszy. Poleca każdemu.
Obie panie pracowały w przedszkolu, gdy funkcje dyrektora sprawowała Pani Maria Marczyńska. Obie miło ją wspominają i dziękują za wsparcie, które im dawała. Przypominają także, że drzwi do przedszkola są dla niej zawsze szeroko otwarte.
Paniom dziękujemy za poświęcony naszej redakcji czas i życzymy owocnej pracy oraz powodzenia w realizacji pomysłów na dalszy rozwój placówki.
